Wakacje już trwają w najlepsze, a Tobie nadal brak pomysłów na spędzenie reszty słonecznych dni? A te, które miałaś w zanadrzu już dawno wykorzystałaś? Pamiętaj, że czas wolny możesz spędzać nie tylko wydając krocie na drogie wycieczki, czy festiwale. Możesz również spędzić czas z najbliższymi (bądź samotnie, jak wolisz) w mieście! Pomysłów na zabicie nudy mam sporo, ale pamiętaj o jednym – bezpieczeństwo stawiaj na pierwszym miejscu!
Szalone atrakcje
Nawet w przypadku tak szalonych rozwiązań jak skok na bungee, czy ze spadochronem, wakeboarding, czy motorówki wymagają zachowania pewnych środków ostrożności. W każdym z tych przypadków musicie mieć odpowiednie stroje, kamizelki i oczywiście… kaski! I to o takim rodzaju zabezpieczenia dzisiaj mowa.
Standardowe sporty
Jednak nie tylko w przypadku ekstremalnych atrakcji należy dbać o swoje bezpieczeństwo. Podczas zwykłej, codziennej jazdy na rowerze coraz częściej spotyka się osoby, które jeżdżą w kasku. Niewiele z Was wie, że najwięcej wypadków drogowych, w których miało miejsce potrącenie zdarza się z udziałem rowerzystów. Dlatego tak bardzo ważne jest dbanie o swoje (jak i innych) bezpieczeństwo.
Obciach, czy modny dodatek?
Pamiętam, jak jeszcze parę lat temu noszenie kasku do jazdy na rowerze kojarzyło się ze wstydem, bo mało kto nosił i mówiło się, że to „przypał”, więc dorośli ich nie zakładali, ale za to z czasem zakładali kaski dzieciom, żeby uczyć już od małego. I tak, z biegiem czasu, gdy został wprowadzony nakaz noszenia kasków podczas jazdy na rowerze (najpierw podczas wyścigów, później również podczas zwykłych przejażdżek) ludzie zmienili podejście do tej kwestii. Kiedyś noszenie kasku było obciachem, bo jeszcze ktoś znajomy by nas zobaczył. Jednak, czasy się zmieniają, a teraz kask staje się modnym dodatkiem. Ciekawe wzory, kolorowe nadruki, czy osobiste naklejki, które zdobią kaski dodają właścicielowi kasku charakteru! Mówi się, że oczy są zwierciadłem duszy, a kask może być odbiciem Twojej osobowości 🙂
Co daje kask?
Dzięki takiej usztywnionej ochronie naszej głowy chronimy się nie tylko od upadku i nabitego guza, ale także od wstrząśnięcia mózgu, czy pęknięcia czaszki. Brzmi groźnie i tak czasami bywa! Dlatego warto zaopatrzyć się w taki dodatek.
Co więcej, kask z minimalnym daszkiem ochrania nas od rażącego słońca, a także wchłania spływający po czole pot.
Są również kaski bardziej zabudowane, które mogą ochronić również Twoją szczękę! Takie jednak polecam do bardziej ekstremalnej jady, na co dzień wygodniejsze okażą się być zwykłe kaski, których zadaniem jest ochrona przede wszystkim Twojej czaszki. A Ty, posiadasz już swój kask? Jeśli nie, to może warto się za takim rozejrzeć? 🙂
